Badania na prawo jazdy Wrocław rejestracja: 601 775 123

zaburzenia

Panie Doktorze.
W roku 2007 robiłem badanie na prawo jazdy i niestety przyznałem się, że mam farmakoterapię w poradni psychiatrycznej. Generalnie cierpię na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne i biorę Seroxat, który pomaga mi funkcjonować w codziennym życiu i cieszyć się. Przedstawiłem wówczas zaświadczenie od lekarza psychoterapeuty, że nie ma przeciwwskazań do tego abym prowadził pojazdy. Mimo to lekarz wydała mi zaświadczenie z okresem ważności prawa jazdy na 3 lata.

Z kolei dzisiaj przeprowadzone badania u lekarz medycyny pracy w celu przedłużenia ważności prawa jazdy. Niestety, pomimo przedstawienia orzeczenia od lekarza psychiatry o braku przeciwwskazań do prowadzenia pojazdów, dostałem orzeczenie na okres ważności prawa jazdy 5 lat. Doktor powiedziała, że nie wie co będzie się ze mną działo za parę lat i że , jak to określiła, mogę mieć "nawroty"(nie wiem co przez to rozumiała).

Nadmienię, że przeszedłem kilkuletnią psychoterapię indywidualną i nadal przyjmuję Seroxat. Jestem normalnie funkcjonującym człowiekiem, świadomym swojej osoby i rzeczywistości, w pełni kontrolującym się. Nigdy nie zrobiłbym niczego głupiego i nie wzbudzam żadnych podejrzeń wśród znajomych, że może być ze mną coś nie tak. Moje problemy, kiedy nie brałem leków, polegały na pojawianiu się przykrych natrętnych myśli, przez które cierpiałem w duszy, a nie na utracie świadomości moich czynów.

Nawet gdy rozmawiałem z psychiatrą na ten temat, to stwierdził, że jest przekonany, że mogę mieć bezterminowe prawo jazdy, chociaż nie może na to dać 100% gwarancji.
Mimo to odnoszę wrażenie, że lekarze po prostu nie znają się na psychiatrii i boją się dawać prawo jazdy bezterminowe. Nawet podczas dzisiejszego badania odniosłem wrażenie, że doktor medycyny pracy potraktowała mnie jako osobę niepoczytalną, nierozumną i wymagającą specjalnej troski.

Czy pomimo braku przeciwwskazań doktor miała racjonalne podstawy, aby nie dać mi bezterminowego prawa jazdy? A jeśli takie podstawy były, to czy one wynikają z wiedzy psychiatrycznej czy jakichś wytycznych? Jaki jest zakres wiedzy lekarzy medycyny pracy w zakresie zaburzeń psychicznych?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.

• Odpowiedź
• Umieściłem na górze strony wideo na ten temat.