Wrażenia zaraz po teście - na gorąco
gabinet dnia: sob, 05/23/2009 - 11:58Wrażenia zaraz po teście - na gorąco
Niezależnie czy zdałem Pana przygotowanie uznałem za bardzo fachowe i rzetelne. Dziękuje za trud,którego Pan się podjął.
Jak Pan zauważył ja nie kreowałem się na przywódce, a człowieka,który będzie wykonywał rozkazy. W tym głównym teście taki jaki rozwiązaliśmy zaznaczyłem wszystko tak jak u Pana, po za jednym pytaniem;czy jak kogoś widzisz to przechodzisz na drugą stronę ulicy?źle doczytałem i napisałem tak.
Ponadto mogłem sobie zaprzeczyć w pytaniach o to przywództwo w grupie.Zawsze wybierałem odpowiedź,że jestem do słuchania nie do rządzenia. Mimo to zaznaczyłem odp, że potrafię rozwiązywać problemy i wpływać na innych. Pani psycholog zadawała takie pytania:dlaczego do policji,w jakiej służbie, pytała się o rodzinę, jak długo ojciec bezrobotny,zainteresowania, mego przyjaciela, jak przyjmuję krytykę,jak radzę sobie ze stresem, czy się biłem, czy studiuję
[w ogóle zapomniałem ująć to w życiorysie,że studiuję, ale zadzwonię do kadrowca], dlaczego takie studia, dlaczego nie poszedłem do wojska, co robiłem od razu po szkole, kiedy ostatnio cierpiałem, jak bym przedstawił jakiejś matce, że jej syn nie żyje, co zrobię jak się nie dostane do policji i miałem coś o sobie powiedzieć